Suzuki V-Strom 800DE 2024 vs. KTM 690 Duke 2016

Suzuki V-Strom 800DE 2024

KTM 690 Duke 2016
Przegląd - Suzuki V-Strom 800DE 2024 vs KTM 690 Duke 2016

Suzuki V-Strom 800DE 2024

KTM 690 Duke 2016
Specyfikacja techniczna Suzuki V-Strom 800DE 2024 w porównaniu do KTM 690 Duke 2016
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Suzuki V-Strom 800DE 2024

To zadziwiajace, jak bardzo niewzruszony, praktyczny motocykl, taki jak Suzuki V-Strom 800DE, moze jezdziec wbic sobie do serca. To prawdopodobnie zasluga przemyslanej konstrukcji z latwa w obsludze elektronika, która mozna idealnie strojenie do osobistych potrzeb. Dzieki doskonalemu systemowi Ride by Wire, silnik jest mocniejszy w dolnym zakresie, niz wskazywalaby na to pojemnosc skokowa oraz robi wszystko jak nalezy zarówno na drodze, jak i w terenie. Z 220 milimetrami skoku zawieszenia z przodu oraz z tylu, Tylne zawieszenie jest naprawde dobrze dopracowane do jazdy w terenie, ale wyraznie oferuje równiez przewage motocyklistom szosowym na kiepskich drogach. Ergonomia jest jak na razie dobra, jedynie wysocy jezdziec powinien rozwazyc opcjonalne, wyzsze siedzenie ze wzgledu na nieco ostry kat kolan.
KTM 690 Duke 2016

To niewiarygodne, jak bardzo firma KTM dopracowala ten jednocylindrowy silnik bez poswiecania osiagów. Za genialne posuniecie mozna uznac poprawe plynnosci pracy silnika zgodnie z norma EURO4 przy jednoczesnym zwiekszeniu osiagów. Plaska krzywa momentu obrotowego odpowiada za plynny, mocny naped. Poczawszy od 4000 obr/min, Duke rusza z impetem i rozpedza sie do 8500 obr/min. Nawet przy niskich obrotach silnik nie zacina sie ani nie dlawi, co jest zaleta w miescie. Najwiekszym atutem Duke'a, poza wlasciwosciami jezdnymi, jest zwrotnosc, dlatego smialo mozna okreslic go mianem zabawki. Dopiero na torze wyscigowym i przy ostrym atakowaniu mozna zalowac, ze nie ma sie "R" pod tylkiem.