Triumph Tiger 800 XC 2011 vs. BMW R 1200 R 2009

Triumph Tiger 800 XC 2011

BMW R 1200 R 2009
Przegląd - Triumph Tiger 800 XC 2011 vs BMW R 1200 R 2009

Triumph Tiger 800 XC 2011

BMW R 1200 R 2009
Specyfikacja techniczna Triumph Tiger 800 XC 2011 w porównaniu do BMW R 1200 R 2009
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Triumph Tiger 800 XC 2011

Tiger 800 XC przypadl mi do gustu nie tylko podczas codziennych dojazdów do pracy. Jest to bardzo nieskomplikowany pojazd, który dzieki mocnemu i zwawemu silnikowi jest nie tylko bardzo uzyteczny, ale takze daje duzo frajdy. Na torze wyscigowym wykorzystywalem pojazd wlasciwie tylko do zajec instruktorskich. Ale nie moglem sie powstrzymac i musialem raz wyjechac na tor w szybszej grupie. Wysokiej jakosci podwozie i zwrotny silnik sprawialy radosc z jazdy, a Tiger 800 XC to dla mnie uniwersalny talent par excellence.
BMW R 1200 R 2009

Juz na poprzedniku mozna bylo jezdzic zarówno sportowo, jak i przekonujaco na wycieczkach, nowy R 1200 R moze zrobic jeszcze wiecej - podrózowanie nadal nie stanowi problemu dzieki systemowi kufrów (oczywiscie za dodatkowa oplata), ale jeszcze lepiej opanowuje sport. Dzieki czesciowo chlodzonemu woda dwucylindrowemu silnikowi typu bokser jest cudownie zwrotny - 125 KM moze nie wydawac sie duzo na papierze, ale silnik jest niesamowicie mocny, a takze zachowuje sie w kultowy sposób. Uklad jezdny i hamulce równiez uzyskaly wysokie noty, a pozycja jazdy jest sportowo wyprostowana, obejmujac szerokie spektrum od wspanialej zabawy po dlugie wycieczki. Niestety, BMW doskonale rozumie równiez sztuczke z lista doplat. Podstawowy model jest dobrze wyposazony w ABS, który mozna wylaczyc, kontrole antyposlizgowa, która mozna równiez dezaktywowac i dwa tryby jazdy, ale wiele interesujacych sztuczek jest prawie obowiazkowych - i oczywiscie znacznie podnosi cene.