Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020 vs. KTM 1290 Super Duke R 2018

Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020

KTM 1290 Super Duke R 2018
Przegląd - Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020 vs KTM 1290 Super Duke R 2018

Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020

KTM 1290 Super Duke R 2018
Specyfikacja techniczna Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020 w porównaniu do KTM 1290 Super Duke R 2018
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Ducati Multistrada 1260 S Grand Tour 2020

Wloski wszechstronny motocykl z duza moca silnika, pólaktywnym podwoziem, mnóstwem zaawansowanych technologii zapewnia niekonczaca sie radosc z jazdy w niemal kazdej sytuacji! Ducati Multistrada 1260 S w maksymalnej konfiguracji Grand Tour nie pozostawia praktycznie nic do zyczenia. Jak na adventure tego kalibru jest naprawde zaskakujaco latwy w jezdzie, a przy tym calkiem zwrotny. Regulowana kanapa pozwala nawet mniejszym motocyklistom wygodnie usadowic sie w siodle, a intuicyjne menu Multistrady sprawia, ze instrukcja obslugi to juz przeszlosc. Najwyzszej klasy wloski rumak enduro jest naprawde wszechstronny! Jedynie ochrona przed wiatrem moglaby byc nieco bardziej przyjazna dla kierowcy, a zbiornik paliwa móglby miec o kilka litrów wiecej - ale to narzekanie na najwyzszym poziomie. Wsiadaj, odpalaj silnik, ciesz sie i baw!
KTM 1290 Super Duke R 2018

Przydomek "Bestia" nie jest calkowicie wziety z chmur, KTM jest i pozostaje brutalnym naked bike'iem - 177 KM z dwóch garnków o lacznej pojemnosci skokowej 1301 metrów szesciennych nie jest niczym nieszkodliwym. Niemniej jednak, jest zaskakujaco latwy do kontrolowania, a wyprostowana pozycja jazdy w polaczeniu z dobrym prowadzeniem sprawia, ze wydaje sie niemal dobroduszny. W porównaniu do swojego poprzednika, zostal on ulepszony wlasnie w swoich najslabszych punktach. Silnik pracuje teraz plynniej, asystent zmiany biegów uspokaja w fazie przyspieszania, a podwozie zostalo ulepszone. Ale nadal uwielbia dzika pogon bardziej niz duza predkosc na dlugich zakretach.